Rejestracja
•
Szukaj
•
FAQ
•
Użytkownicy
•
Grupy
•
Galerie
•
Zaloguj
Forum Wirtualny Rykoszyn - Forum Strona Główna
»
Hyde Park
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Add image to post
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Wirtualny Rykoszyn
----------------
Forum administracyjne WIRTUALNY RYKOSZYN
Pomoc przy przygotowaniu serwisu
Komentarze do artykułów
Złap kontakt
Inwestycje
Ogłoszenia
Poznajmy się
Fora tematyczne
----------------
Fotografia
Komputery
Telefony komórkowe
Sprawy Parafialne
Na luzie (nie tylko dla zarejestrowanych)
----------------
Hyde Park
Rykoszyńskie plotki
Przegląd tematu
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
TomCat
Wysłany: Pią 17:20, 02 Kwi 2010
Temat postu:
Szef do sprzątaczki blondynki:
-Pani Jadziu, proszę posprzątać windę.
- Na każdym piętrze?
_______________________________________________________
- Dlaczego student jest podobny do psa?
- Bo jak mu się zada jakieś pytanie, to tak mądrze patrzy...
_______________________________________________________
Nasze stosunki seksualne były tak aktywne, że po wszystkim nawet
sąsiedzi wychodzili zapalić.
_____________________________________________________
Japonki to maja zajebiście:
- wstają rano i... znowu w kimono
_________________________________________
Głos z radia:- Czas na poranną gimnastykę.
Jesteście gotowi?
No, to zaczynamy!
Góra-dół, góra-dół. A teraz druga powieka!!!
_______________________________________________________
Rozmowa dwóch kolegów:
- Słyszałem, że są w sprzedaży takie szkła, przez które wszystko
wydaje się piękniejsze, nawet własna żona...
- Znam je już od lat. Są dobre, tylko stale trzeba je napełniać...
______________________________________________________
Dialog
- Ożenisz się ze mną?
- Nie.
- To złaź!
________________________________________________________
Naiwna
Spotykają się dwaj koledzy. Jeden mówi:
- Ty wiesz, jaka moja żona jest naiwna? Robi sobie prawo jazdy i
myśli, że jej dam samochód.
Na to drugi:
- To jeszcze nic. A moja jaka naiwna! Jutro jedzie do sanatorium,
zaglądam do torby a tam 10 prezerwatyw. I ona myśli, że ja
przyjadę...
________________________________________________________
Rozwód
Adwokat pyta swojego klienta:
- Dlaczego chce się pan rozwieść?
- Bo moja żona cały czas szwenda się po knajpach!
- Pije?
- Nie, łazi za mną!
________________________________________________________
Smutny
- Dlaczego masz taką nieszczęśliwą minę?
- Moja żona wyjeżdża na tydzień do swojej matki.
- I z tego powodu jesteś taki ponury?
- Muszę, bo inaczej nie wyjedzie.
________________________________________________________
Żona do męża :
- Zobaczysz, przyczepię kartkę nad naszym łóżkiem,
że jesteś idiota.
Niech całe miasto się dowie.
________________________________________________________
Facet wchodzi do urzędu i pyta się sekretarki:
- Naczelnik przyjmuje?
- Nie odmawia...
_______________________________________________________
Młoda Para w sypialni:
- Zrobimy to na "Urząd Skarbowy"?
- A jak to jest na "Urząd Skarbowy"?
- Ty masz związane ręce, a ja dobieram ci się do dupy.
___________________________________________________________
Do Kowalskiego przyjechała teściowa:
- Otwieraj ty łobuzie, wiem że jesteś w domu, bo twoje adidasy stoją
przed drzwiami!
- Niech się mama tak nie wymądrza, poszedłem w sandałach!
________________________________________________________
Sprzątaczka została zgwałcona w pewnym biurze. Policjant ją
przesłuchuje:
- No, proszę pani, jak do tego doszło?
- Myłam podłogę klęcząc na kolanach, nagle czuję że ktoś jest z
tyłu i mnie zgwałcił.
- To czemu pani nie uciekała do przodu?
- Gdzie??? Na umyte?!!!!
________________________________________________________
Mózg jest zadziwiającym organem. Zaczyna już funkcjonować sekundy po
tym, jak obudzisz się rano, i działa nieprzerwanie, aż do chwili, gdy
znajdziesz się w pracy.
________________________________________________________
Teściowa do zięcia:
- Dziś w radiu puścili przebój mojej młodości!
- "Bogurodzicę"?!
________________________________________________________
Rżewski tańczy z damą na balu, w pewnej chwili dama pyta
kokieteryjnie:
- Nie sądzi pan, poruczniku, że mam zbyt głęboki dekolt?
Rżewski zapuszcza tak zachęcony żurawia:
- Pani ma włosy na piersiach, madam?
- Co też pan, poruczniku! - wykrzyknęła dama przerażona.
- W takim razie za głęboki
________________________________________________________
Pewien facet przeczytał książkę o asertywności i postanowił ją
wypróbować na żonie. Nie wrócił jak zazwyczaj zaraz po pracy do domu,
tylko poszedł z kumplami na piwo.
Ok.
19.00 puka do drzwi, żona mu otwiera a on:
- Słuchaj, skończyło się babci sranie! JA jestem w tym domu panem! JA
mówię, a ty słuchasz, jasne? Zaraz biegusiem podasz mi kapciuszki, obiadek,
potem zimne schłodzone piwko, i nie obchodzi mnie skąd je weźmiesz, potem
się zdrzemnę a wieczorem napuścisz mi wody do wanny. No, i nie muszę
chyba mówić, kto mnie po kąpieli ubierze i uczesze? No???!!! Kto?
- Zakład pogrzebowy !>
________________________________________________________
Późny wieczór. Nowakowie przyłapali nastoletniego syna, jak wymykał
się z domu z wielką latarką w dłoni.
- Dokąd to?! - pytają.
- Na randkę - przyznał syn.
- Ha! Jak ja chodziłem w twoim wieku na randki, to nie potrzebowałem
latarki
- zakpił ojciec.
- No i popatrz na co trafiłeś...
Majkel
Wysłany: Pią 10:24, 19 Lut 2010
Temat postu: kawały :-)
Kobieta w kwiecie wieku staje przed lustrem i mówi do męża.
- Ech... przybyło mi zmarszczek, utyłam, te włosy takie jakieś nijakie...
Zbrzydłam. Powiedz mi, kochanie, coś miłego.
- Wzrok masz dalej dobry!
Londyn, 18 wiek, jeden z pierwszych biegów ulicznych.
Temu niecodziennemu zjawisku przypatruje się hrabia
ze służącym.
- Janie, co to za zbiegowisko?
- To wyścig, panie hrabio. Ludzie się ścigają.
Ten, który dobiegnie pierwszy, zostaje zwycięzcą i dostaje
nagrodę pieniężną.
- Rozumiem. To w takim razie po co biegną pozostali?
Do banku w Szwajcarii wchodzi klient z walizką i ściszonym głosem mówi do bankiera:
- Chciałbym wpłacić pieniądze, w tej walizce jest całe cztery miliony euro.
Na to bankier uśmiechnięty:
- Proszę nie ściszać głosu, bieda to żaden wstyd.
Sierżant zebrał kompanię i mówi:
- Kto chce pojechać na wykopki ziemniaków na polu siostry generała?
Zgłosiło się dwóch. Sierżant skomentował:
- Dobra, pozostali pójdą na piechotę.
Facet wraca z delegacji i znajduje żonę w łóżku z jakimś typem.
Bez słowa wychodzi z domu na placyk przed blokiem.
Siada na ławce z ciężkimi myślami:
"Ależ kurwa z niej, przecież wysłałem jej sms-a, że wrócę wcześniej."
Posiedział, wypalił kilka papierosów, twarz mu trochę pojaśniała:
"Z drugiej strony, może to jednak nie kurwa, może operator zawinił i zwyczajnie nie dostała sms-a ?
klonczerwony
Wysłany: Śro 9:19, 17 Lut 2010
Temat postu:
Wraca mąż do domu i od progu woła do żony: - Rozbieraj się i do łóżka! Żona nieco zdziwiona, 20 lat pożycia i nigdy się tak nie zachowywał... Zaciekawiona wyskoczyła z fatałaszków i do wyrka. Mąż też raz-dwa pozbył się ubrania, wskakuje do łóżka, nakrywa żonę i siebie kołdrą, razem z głowami i pokazuje: - Patrz! Zegarek kupiłem! Fluorescencyjna tarcza!
Majkel
Wysłany: Pią 10:00, 15 Sty 2010
Temat postu: trochę humoru :-)
- Co może być gorszego od kamyczka w bucie?
- Ziarenko piasku w prezerwatywie.
****
Światem rządzi miłość. Ja na przykład kocham wypić.
****
Adam i Ewa spacerują po raju
- Adam, kochasz mnie?
- A kogo mam kochać...
****
Modlitwa kobiety przed posiłkiem:
"I spraw, Panie Boże, by te wszystkie kalorie poszły w cycki!"
****
Przeciętna amerykańska kobieta ma wymiary 90-60-90......
w calach...
****
Gra wstępna jest bez sensu.
To tak jakby trąbić przez 15 minut przed wjazdem do garażu.
****
Dlaczego panny są szczuplejsze od mężatek?
Bo panna wraca do domu, patrzy, co ma w lodówce i idzie do łóżka.
Mężatka wraca do domu, patrzy co ma w łóżku i idzie do lodówki.
****
Dlaczego huragany dostają imiona kobiet?
- Bo najpierw są cieple i wilgotne, a pozniej zabierają domy i samochody.
****
Przychodzi baba do lekarza:
- Panie doktorze, na wstępie pragnę zaznaczyć, że jestem jeszcze dziewicą
- A to się świetnie składa, bo ja właśnie jestem lekarzem pierwszego kontaktu
****
Jaka jest najczęściej spotykana wada postawy u żonatych facetów?
Dupa na boku.
****
Dzwoni telefon. Mąż mówi do zony:
- Jak do mnie to powiedz, ze nie ma mnie w domu.
Zona odbiera i mówi:
- Mąż jest w domu...
Mąż:
- Czemu tak powiedziałaś, przecież mówiłem?!
- Bo to był telefon do mnie! - odpowiada zona.
****
Kolega dzwoni do kolegi:
- Wpadaj do mnie, są dwie znajome, zabawimy sie!!
- ładne???
- Wypijemy, będzie ok...
****
Kobiety dochowują tajemnic, grupowo, po 20-30 osób.
****
Jeżeli pływanie wyszczupla, to co wieloryby robią źle?
****
Kochanie, gdzie byłeś?
- Biegłem.
- A czemu koszulka sucha, a majtki mokre?
- Bo nie dobiegłem.
*****
Włóczykij
Wysłany: Wto 0:54, 12 Sty 2010
Temat postu:
Wyszperane na necie:
I do razu komentarze forumowe:
***Dołączona czwarta gra: "Pismo Święte". Grał już ktoś?
***Przeszedłem Stary Testament. Teraz zabieram się za Nowy Testament.
***Nie moge przejść przez morze czerwone, ma ktos sposob jak tam trzeba biec?
***Kumpel mówił, że są jakieś kody do chodzenia po wodzie. Zna ktoś?
***Dobra gra - mimo, że mnie zabili to po 3 dniach miałem respawn + nowe moce.
***Spoiler: najlepsza jest końcówka, z tymi wszystkimi bestiami i smokami. Nie spodziewałem się końca świata.
***Szybcy jesteście. Ja cały czas próbuje upchać 400 tysięcy gatunków chrząszczy na arce.
***E, grałem w wersje na ps2, to już jest sequel tego klasyka. W oryginale trzeba było zrobić działający świat w 7 dni, coś jak Spore...
***Ja gram Ablem i za chiny nie wiem jak rozwiązać questa z robieniem dzieci.
***Mam problem. Podnoszę żebro mężczyzny i próbuję ułożyć kobietę, ale ciągle wyskakuje mi morświn. Zapomniałem czegoś? Moja wersja gry 1.0. Czy możliwe, że to problem z crackiem?
***Hej gram Jezusem, ale na etapie z krzyżem ciągle ginę. Pomóżcie!!!!
***Jak Tak daleko doszliście? Mnie Ewa nie chcę nawet jabłkiem poczęstować.. Ciągle jej jedno tylko w głowie :/
- Nie mogę przejść przez morze czerwone, ma ktoś sposób jak tam trzeba biec?
- Zobacz w solucji. Nazywa się Biblia.
- Podobno jest zaj!%isty skrót.
- Skrót jest, ale trzeba się podłączyć pod idącą już grupę.
- Na niszczeniu Sodomy i Gomory można nieźle przyexpić i dzięki temu podlevelować, a no i zaj!#iste combosy tam wychodzą. A co do samego opakowania gry ''''Pismo Święte", to chyba jakaś edycja kolekcjonerska sądząc po grubości boxa.
- Co trzeba zrobić na etapie z gadającym wężem?
- Wysłuchać go. Dostaniesz bonus +3lvl jeśli zrobisz questa od niego. Pamiętaj, żeby się podzielić tym questowym itemem z Ewą!
- A ma ktoś pomysł jak zamienić to wino w krew i chleb w ciało? Za nic nie potrafię.
- Użyj perka "Boska wiedza" i ogłoś, że ktoś z obecnych Cię zdradzi, później pójdzie z górki.
- Bez "God Mode" podobno nie da się tej gry przejść.
- Zero realizmu w tej grze, szkoda miejsca na dysku. A fabułę to scenarzyści chyba na haju wymyślali..
- Też macie takie lagi żeby mieć respown po 3 dniach? Bo nie wiem czy to problem u mnie czy na serwerze...
- Zdobyłem Wiatropylność i znalazłem Dziewicę. Ale za każdym razem rodzi się dziewczynka. Co robię nie tak?
- Widzę, że w sequelu Starego Testamentu można już tworzyć drużynę. Mam już 12 ludzi, spróbuję jeszcze pogadać z innymi może jeszcze ktoś się przyłączy.
- Ja najpierw na GODMODE zaj@%ałem wszystkim Rzymian, a dopiero potem przeczytałem, że muszą mnie ukrzyżować. Da się to jakoś ominąć, czy musze zaczynać od początku?
- Też miałem ten problem. Musisz ich wszystkich wskrzesić a potem poczekać aż relacje judasz-rzymianie wejdą na good i po sprawie. Powinien cię zdradzić.
- Ej gram Mojżeszem i w misji, w której czytam ludziom dziesięć przykazań kiedy dochodzę do "nie cudzołóż" rzucają we mnie kamieniami. Co robie nie tak?
- Błąd robisz nieco wcześniej - zamiast "nie zabijaj" czytaj jako "nie morduj" - tak było naprawdę i taki wydźwięk jest w oryginale. W wiesz, zanim chwycą po kamieniu to zdążysz już przeczytać następne przykazanie.
- Witajcie. To ja mam takie pytanie: Jestem na etapie z Arką, gram Noem. I za Chiny nie mogę tego przejść! Jak upakowaliście Lewiatana i Behemota? Lewiatan cały czas połyka mi arkę, a Behemot zabija Chama. Już pięć razy próbowałem. Nawet kodami zmieniłem ocean w wino, ale Lewiatan ma twardy łeb... Poza tym, gdzie znajdę samicę Lewiatana?
- Przy tworzeniu świata jakiś bug się pojawił i węże zaczęły gadać. Czy to normalne?
Nosferatu
Wysłany: Nie 13:59, 10 Sty 2010
Temat postu:
Przedszkole. Jasio zaczyna zwalać na podłogę wszystkie zabawki z półek. Pani go pyta:
- Co robisz Jasiu?
- Bawię się.
- W co?
- W "cholera, gdzie są klucze do samochodu"
---------------
Komisja poborowa. Chłopak z trudem odczytuje z tablicy największą literę.
Lekarz decyduje:
- Zdolny do walki z czołgami.
Włóczykij
Wysłany: Sob 19:35, 12 Gru 2009
Temat postu:
Mówi wnuk do dziadka:
- Kiedyś to mieliście źle. Nie było internetu, komórek, czatu ani gadu-gadu... Jak ty w ogóle babcię poznałeś???
- No jak nie było? Wszystko to było - odpowiada dziadek.
- Ale jak to?
- No przecież, babcia mieszkała w internacie, jak wracała ze szkoły to stałem na czatach, wychodziłem i z babcią gadu-gadu, a jakby nie komórka to i ciebie i twojego ojca by nie było.
Dark Lord
Wysłany: Śro 0:10, 14 Paź 2009
Temat postu:
Zatrudnili blondynkę przy malowaniu pasów. W pierwszym dniu namalowała 15 km pasów, w drugim dniu 3 km pasów a w trzecim tylko 1 km pasów.
W tym samym dniu wzywa ją szef i mówi:
- Co się z panią dzieje?? - pyta się szef - Coraz gorzej pani pracuje
Na co blondynka odpowiada:
- To nie ja gorzej pracuje tylko, że do wiadra z farbą mam coraz dalej.
Włóczykij
Wysłany: Wto 22:59, 13 Paź 2009
Temat postu:
Szczęśliwa żona do męża:
- Kochanie, nasz synek już chodzi!
- Tak? To niech wyniesie śmieci.
--------------------------------
- Mamo, mamo, widziałem Matkę Boską!!!
- Mama z niedowierzaniem - jak to synku, gdzie widziałeś?
- Na Plebani widziałem - ksiądz ją wypuszczał tylnymi drzwiami i mówił do niej: Matko Boska, żeby cię tylko tu nikt nie zobaczył!
--------------------------------
Naukowcy odkryli potrawę, która zmniejsza popęd seksualny kobiet o 90%. Nazywa się "tort weselny".
Nosferatu
Wysłany: Pon 23:31, 14 Wrz 2009
Temat postu:
- A Ty kim chcesz zostać jak dorośniesz?
- Chcę kontynuować pracę mojego ojca, który odziedziczył ją po dziadku, a ten po pradziadku.
- To znaczy?
- Zostanę lektorem w ''Modzie na sukces''
...oraz....
W trakcie obchodu lekarz długo ogląda jednego z pacjentów. Po oględzinach pacjent mówi:
- Panie doktorze, chcę usłyszeć od pana całą prawdę. Obiecuję, że zniosę mężnie, jaka by ona nie była. Niech mi pan powie wprost: czy ja już mam się szykować do powrotu do pracy?
klonczerwony
Wysłany: Nie 21:27, 06 Wrz 2009
Temat postu:
Trzej hakerzy i trzej lamerzy mieli jechać pociągiem. Hakerzy kupili jeden
bilet na trzech, lamerzy trzy. Gdy zbliżył się konduktor, hakerzy pobiegli do
toalety. Konduktor sprawdził bilety lamerom. Potem zapukał do toalety.
Hakerzy wystawili bilet przez szparę. Konduktor skasował i poszedł.
W drodze powrotnej lamerzy postanowili wykorzystać świeżo nabyte
doświadczenie. Kupili jeden bilet na trzech. Hakerzy nie kupili żadnego. Gdy
zbliżył się konduktor, lamerzy pobiegli i zamknęli się w toalecie. Za nimi
pobiegli hakerzy. Zastukali do toalety. Gdy wysunął się bilet, pobiegli
z nimi zamknęli się w następnej toalecie.
Wniosek:nie każdy algorytm wymyślony przez hakerów da się wykorzystać przez
lamerów!
Włóczykij
Wysłany: Sob 21:22, 05 Wrz 2009
Temat postu:
Pewien stary złodziej, wszedł do dziesięciopiętrowego bloku razem z młodym pomocnikiem i korzystając z osłony nocy, zaczął okradać mieszkania na kolejnych piętrach.
Pomocnik w tym czasie kręcił się po korytarzu na czuja. Idąc od parteru doszli do szóstego piętra.
Kiedy szef opuścił kolejne i ruszył na ósme, młody zdziwiony pyta:
- Cóż to kolego? Ktoś znajomy tam mieszka czy ktoś z branży?
- Głupiś! Na religię się nie chodziło, co? Jest przecież napisane "siódme nie kradnij", nie?
Nosferatu
Wysłany: Sob 0:11, 05 Wrz 2009
Temat postu:
W jednym przedziale jadą mężczyzna i kobieta, sami, trasa długa. Facet czyta gazetę, a kobieta a to się na siedzeniu powierci, a to oczami pomruga, a to... Facet - jak skała. W końcu, po godzinie, babka nie wytrzymuje:
- Panie, pan jesteś mężczyzna, czy nie? Już godzinę pana kokietuję, a pan na mnie uwagi nie zwraca! Powiem wprost: zajmijmy się seksem!
- Zawsze mówiłem - odparł facet odkładając spokojnie gazetę na bok - że lepiej godzinę przeczekać niż trzy godziny namawiać.
--------------------------------
Kolega do kolegi:
- Wiesz, czuję się strasznie. Normalnie mam kaca moralniaka...
- Co się stało?
- Byłem wczoraj na imprezce. Były trzy panienki, a ja dwie z nich „puknąłem”
- Boisz się, co powiesz żonie?
- Nieee... Nie to. Ta trzecia patrzyła na mnie z takim żalem w oczach...
Włóczykij
Wysłany: Czw 19:30, 20 Sie 2009
Temat postu:
Jedzie dwóch arabów samochodem przez miasto i jeden mówi do drugiego
- Te Abdul, wysadź mnie pod ambasadą.
Pali się wieżowiec. Ludzie zebrali się na dachu. Na dole znalazł się BOHATER i krzyczy, żeby skakali. Pierwsza odważna osoba skoczyła. Bohater złapał ją i postawił na ziemi. Druga osoba skoczyła. Bohater złapał ją i postawił na ziemi. Jako trzeci skacze murzyn. Bohater usunął się i murzyn grzmotnął o ziemię.
- Spalonych nie rzucajcie!
Dark Lord
Wysłany: Pon 10:27, 17 Sie 2009
Temat postu:
Stary ale jary
Spotkało się kilku informatyków i jak to zwykle bywa, rozmowy szybko zeszły na tematy komputerowe. Wreszcie któryś z nich zaproponował:
- Panowie, porozmawiajmy o czymś normalnym, np. o dupach.
Nastąpiła bardzo długa cisza, a po niej jeszcze więcej krępującego milczenia.
Wreszcie któryś odpowiada:
- Słuchajcie, moja karta graficzna jest do dupy...
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Design by
Freestyle XL
/
Music Lyrics
.
Regulamin